Witajcie,
dawno temu w nawiązaniu do współpracy z Annacosmetik zakupiłam pierwszy produkt firmy Balea. Na wielu urodowych blogach trwał szał na produkty tej firmy, więc i ja postanowiłam wypróbować te "cuda". Pech chciał, że skusiłam się na Balea Young Sweet Wonderland - płyn pod prysznic o zapachu czekolady.
Od producenta:
- ph przyjazne dla skóry;
- przetestowany dermatologicznie.
Pojemność: 250ml
Skład:
Dlaczego nie przypadł mi do gustu? Przede wszystkim ze względu na jego okropnie chemiczny zapach. Czekolady on mi nie przypomina, raczej to mix chemii z kakao. Poza tym jego konsystencja, okropnie rzadki.
Próbowałam dawać mu wiele szans, jednak moja cierpliwość dobiegła końca. Zostało mi pół opakowania i zastanawiam się jak go zużyć. Nie nadaje się nawet jako płyn do kąpieli. Jako płyn pod prysznic - nie pieni się i mam tępe uczucie na ciele kiedy się nim myję. Pewnie zmieszam go z innym czekoladowym płynem do kąpieli i tak uda się go zużyć, bo innych patentów na to nie mam.
Samo opakowanie mega urocze i słodkie. Wiele obiecywało, ale nic z tego.
A Wy miałyście z nim styczność? Jakie produkty Balea polecacie?
Miałam z serii Young żel o zapachu kandyzowanych jabłek i nie był zły, ale cieszę się, że już go skończyłam :P Choć mój się pienił... :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam konsystencję mleka to już czułam, że się nie będzie pienił i miałam rację ;-/
UsuńNo szkoda, bo zapowiadał sie bardzo obiecująco...
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się, czy nie kupić tego żelu, bo niby zapach dosyć ładny, ale faktycznie chemiczny i wybrałam owocowe serie. Z serii Young mam "magiczną chatę" o zapachu kandyzowanych jabłek (tak wyczytałam, bo mi się kojarzy z czymś innym) i jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa mam taki balsam i jest ok, ale o żelu właśnie słyszałam kiepskie opinie. Polecam edycję limitowaną na lato - mango lub fiji passionfriut, cudnie pachną i dobrze się pienią :)
OdpowiedzUsuńMiałam właśnie wtedy ochotę na mango, ale nie było dostępne na stanie :-(
UsuńSzkoda, że nie pachnie jak czekolada :/
OdpowiedzUsuńja byłam na nie napalona ale teraz jak widze to mi ciśnienie schodzi
OdpowiedzUsuńjestem w szoku, bo wiele dobrego o nim czytałam i mam sama jego brata balsam i zapach ma na 5- :)
OdpowiedzUsuńPodobno balsam różni się w zapachu od płynu.
Usuńczasami wydaję mi się, że te żele są troche przereklamowane:) czytam na wielu blogach niezbyt pozytywne opinie na ich temat, a i tak każdy chce je mieć:)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
Usuńchoć nie lubię czekoladowych zapachów to ten bym z chęcią wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie lubisz to wątpię żeby ten przypadł Ci do gustu, chyba że lubisz chemiczne zapachy :D
UsuńJeszcze nie używałam produktów firmy Balea.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, chociaż ja i tak nie przepadam za czekoladowymi zapachami :)
OdpowiedzUsuńJa polecam klasyczne żele Balea - dla mnie pachną cudnie, wypróbowałam już chyba 3 lub 4. Cudo! I balsamy, mój ulubiony to kokos i kwiat tiare. Szybko się wchłania, pięknie pachnie i naprawdę nawilża (po kolejnej kąpieli nadal czuć to nawilżenie). Od jakiegoś czasu zachwycam się odżywką do włosów.
OdpowiedzUsuńDam Balei jeszcze jedną szansę i wypróbuję ;-)
Usuńrównież polecam podstawowe żele: jak ten
Usuńhttp://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS5vMLqBlaJs4LQG44p63SSLWLEZpYNCyxvMfNvuVcjG3Ibtz1lKQ
czy ten:
http://sklepkratka.pl/pol_il_BALEA-zel-pod-prysznic-Guave-300-ml-3065.jpg
dla mnie są rewelacyjne <3 i tanie :)
zawsze jak wącham jakieś czekoladowe żele to mi pachną chemicznie, więc ich unikam :) opakowanie przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuńopakowanie wygląda faktycznie zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam z tej marki, a powiem że mimo wszystko kusi mnie ona oj kusi
OdpowiedzUsuńcudowne opakowanie. Uwielbiam czekoladowy zapach. :d Obserwuje. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/
Tego raczej nie da się uwielbiać.
UsuńTo szkoda że okazał sie nietrafiony.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żele pod prysznic z BALEA,pachną rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńnie znam i poznać nie chcę.. nie cierpię chemicznych zapachów :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach nie ładny ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że nie ma zapachu czekolady ;) Ja na całe szczęście nie miałam z nim styczności.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
lubię czekoladowe kosmetyki ale chemicznej czekolady nie wybaczam
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie produkty Balea, żele pod prysznic są cudowne! Fantastycznie, intensywnie pachną. Dzisiaj chłopak ma mi przywieźć jagodowy i mandarynkowy :) Nie umiem się doczekać :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę trafić na produkty Balea, a nie koniecznie chce mi się je zamawiać. Ale czytałam, że niektóre ich rzeczy są naprawdę świetne.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim wiele skrajnych opinii i kiedy zamawiałam swoje pierwsze kosmetyki Balea ten jednak pominęłam. W ogóle uważam, ze czekoladowe zapachy w kosmetykach są dość ryzykowane, jeszcze nie spotkałam się z takim, który by faktycznie pachniał czekoladą, często są bardzo mocne i właśnie chemiczne i mimo, ze najpierw bardzo mi się podobają w konsekwencji zaczynają mnie męczyć i muszę się z nimi rozstać.
OdpowiedzUsuńzapach czekolady w kosmetykach to nie na mój nos :) obecnie używam szampon i odżywkę Balea kokosowa i już pokochałam za zapach:)
OdpowiedzUsuńczekoladę wolę zjeść:)
OdpowiedzUsuńWow. To mnie zaskoczyłaś. Co prawda nigdy nie miałam ich kosmetyków, ale większość z nich ma bardzo dobre recenzje.
OdpowiedzUsuńOpakowanie na prawdę zachęca jeszcze jak przeczytałam że o zapachu czekolady to sobie pomyślałam że pewnie pięknie pachnie a tu takie zaskoczenie, więc na pewno się nie skuszę
OdpowiedzUsuńNo cóż, no cóż :D nie ukrywam, że już samo opakowanie robi mi dobrze ;) Uwielbiam zapachy Balea.
OdpowiedzUsuńps. jeśli ten Ci nie przypadł do gustu, to wypróbuj może serię ciasteczkową (makaroniki na opakowaniu)? Pachnie słodko i raczej niechemicznie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, opakowanie jest słodkie i urocze. Szkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardziej to kakao niż czekolada, jednak ja go bardzo lubiłam i z chęcią używałam zimą. W mojej recenzji na blogu wypadł bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo prezentuje się całkiem powabnie :]
OdpowiedzUsuń