Nie jestem singielką, ale nie lubię walentynek. To takie komercyjne święto. Pomimo to postanowiłam zrobić walentynkowe pazury. Makijaż też powstał, ale mam tylko jedno kiepskie zdjęcie, więc chyba nie ma czym się chwalić. A Wy obchodzicie Walentynki?
Sally Hansen Complete Salon Manicure - Madame X
Golden Rose Jolly Jewels - 116
sliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie obchodziłam tego święta jakoś wyjątkowo, to jest czas spędzony wspólnie z moja połóweczką :) Śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWyszły ci naprawdę świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam dzastalife.blogspot.com
walentynki dla zakochanych powinny być każdego dnia... to święto komercyjne. zapraszam:*
OdpowiedzUsuńJolly jewels dobre na każdą okazję :) szkoda, że mam teraz króciutkie paznokcie, bo aż mam ochotę pomalować je brokatami GR :)
OdpowiedzUsuń